Zastanawiasz się, jaka bielizna termoaktywna na skitury sprawdzi się najlepiej? Którą kurtkę kupić? Jak się przygotować? I przede wszystkim – czy to na pewno odpowiednia aktywność dla Ciebie? Skitury są jak aerobik w latach osiemdziesiątych, jak picie Frugo w dziewięćdziesiątych i crossfit czy wyścigi z przeszkodami w XXI wieku – prędzej czy później ktoś będzie chciał Cię na to namówić. Skiturowy boom dokonuje się na naszych oczach, wcześniej sprzyjała temu pandemia, teraz umożliwia lepsza niż kiedyś dostępność sprzętu i napędzają social media. Skituring, czyli inaczej turystyka narciarska z elementami freeride’u, bez względu na to, czy to dobrze rozkręcony marketing, czy rzeczywiście genialny sposób na przebywanie i przemieszczanie się po zimowych górach, z roku na rok zyskuje swoich zwolenników. Jeśli masz wątpliwości, czy warto tego spróbować, koniecznie przeczytaj nasz przewrotny materiał 5 rzeczy, których nigdy byś nie zrobił, gdyby nie skitury. Jeśli jesteś już w gronie „kupionych” i nie możesz doczekać się nowej dostawy białego, podpowiadamy, jak wybrać odzież na skitury w nowoczesny sposób, by nie zmarznąć, nie zmoknąć, ale przede wszystkim zażyć odpowiedniej dawki ruchu, rozkręcić tętno, łyknąć adrenaliny i nie ugotować się pod warstwami niepotrzebnych części garderoby.
Specyfika skiturów jako aktywności fizycznej
Intensywność wysiłku podczas skiturowej wycieczki waha się od zera, kiedy na postoju nalewasz sobie herbaty, jesz kanapkę lub czekasz na kolegę, który właśnie postanowił przepakować cały plecak, przez wysiłek zbliżony do takiego, jaki podejmujesz podczas spaceru, przez szybszy marsz, trucht, po taki porównywalny z energicznym pokonywaniem stromych i bardzo długich schodów. Czynności te, z samej definicji skiturów jako sportu zimowego, odbywają się w ujemnych temperaturach, często w porywistym wietrze, ale również w ostrym słońcu (w Tatrach czy Alpach możliwość uprawiania skituringu przeciąga się do bardzo późnej wiosny, kiedy słońce potrafi naprawdę prażyć), z którym kontrastować będzie cień dolin i żlebów. Może się zdarzyć, że zakończysz turę długo po zachodzie słońca, co również pozostaje nie bez znaczenia.
Inaczej niż w przypadku narciarstwa biegowego, gdzie wysiłek jest krótszy i utrzymuje się na stałej, dość wysokiej intensywności, zupełnie inaczej niż w przypadku narciarstwa alpejskiego, gdzie „podjazd” odbywa się wyciągiem, zjazd trwa najwyżej parę minut, a wszystko dzieje się w pobliżu niosącego ukojenie baru après-ski, ski touring jest jak enduro w ekstremalnych warunkach. Polega na podchodzeniu, podczas którego Twój organizm zaczyna produkować energię cieplną i zjeżdżaniu, kiedy to spada intensywność wysiłku, a pęd sprzyja wychłodzeniu, przeplatanych epizodami postojów, które nie są rzadkością i wiążą się ze ściąganiem czy zakładaniem fok, przepinaniem wiązań, odpoczynkiem, jedzeniem, a w mniej fortunnych przypadkach z awarią lub kontuzją, których wykluczanie podczas planowania wycieczki byłoby lekkomyślne.
Każda z tych trzech składowych aktywności wymagać będzie innej konfiguracji ubioru, a cała filozofia komponowania skiturowego stroju opierać się będzie na odpowiednim doborze warstw, znajomości możliwości pakunkowych swojego plecaka i odpowiednio szybkim reagowaniu na zmieniające się warunki termiczne (w tym również związane z generowaniem energii cieplnej przez nas samych). Umiejętne dobranie odzieży na skitury będzie kluczowe dla komfortu, będzie pośrednio wpływać na szybkość przemieszczania się, ale często może decydować także o powodzeniu całej wycieczki. A więc – jak się ubrać na skitury, żeby było dobrze, lekko i komfortowo?
Nowoczesne ubrania skiturowe, czyli zapomnij o zasadach, których nauczył Cię dziadek
Są trzy rodzaje prawdy… Wszyscy to znamy!
-
- Prawda nr 1: im mniej przebierania się, tym lepiej!
-
- Tyż prawda: jeśli jest Ci ciepło na postoju, będzie Ci za ciepło na podejściu.
-
- I g. prawda: raz sprawdzone warstwy, sprawdzą się w każdych warunkach.
Czasem trzeba to zrobić naprawdę szybko! Kończy się las, wychodzisz na smaganą wiatrem halę, do szczytu jeszcze kilkadziesiąt metrów w pionie i zjazd. W lesie pierwsze kropelki potu zaczynały spływać po Twoich plecach, teraz nagle wiatr wdziera się pod ubranie, czujesz go na czole i skroniach, robi się nieprzyjemnie, ale póki idziesz, wciąż jest komfortowo. Na szczycie odpinasz narty i czujesz, jak nagle całe przytulne ciepło, które zdawało się trzymać przy Twojej skórze dzięki bluzie, promieniuje w nieprzyjazną atmosferę, w kosmos. Wiatr przeszkadza Ci złożyć poprawnie foki i dodatkowo sprawia, że kostnieją Ci dłonie. Pora na ciepłą wierzchnią warstwę. Jeśli teraz zaczniesz zmieniać kolejność warstw, ostatnie kalorie energii cieplnej pofruną wraz z cząsteczkami powietrza gnanymi przez wiatr i nie wrócą, dopóki znów ich nie „wyprodukujesz”. Potrzebujesz izolacji termicznej o niskim współczynniku przewodzenia ciepła i potrzebujesz warstwy, która będzie chronić przed wiatrem. Puchówka i wiatrówka. Jakie? W jakiej kolejności? Mamy pewną sprawdzoną w boju koncepcję.
Podzieliliśmy ubrania skiturowe na dwie główne grupy. Jedna z nich obejmuje garderobę, którą zawsze lub prawie zawsze będziesz mieć na sobie, druga to elementy stroju, które założysz (lub ściągniesz) w zależności od warunków panujących na zewnątrz i intensywności Twojego wysiłku.
Baza, czyli to co zawsze będziesz mieć na sobie podczas skiturowej wycieczki
Jaka bielizna termoaktywna na skitury?
Skiturowa bielizna termiczna powinna być przyjemna dla skóry, dobrze odprowadzać wilgoć i gwarantować pewną minimalną ochronę cieplną – podczas intensywnego podejścia, w bezwietrzny, słoneczny dzień, przy temperaturze powietrza w okolicy zera stopni Celsjusza, koszulka termiczna z długim rękawem może pozostać jedyną warstwą, jaką będziesz mieć na sobie. Dobrze sprawdzą się koszulki termoaktywne z mieszanki włókien poliestrowych, poliamidowych oraz wełny merynosów, jak na przykład Bluza termoaktywna MERINO WARM ACTIVE Thermowave w męskiej lub damskiej wersji. Połączenie tych materiałów, gwarantuje dobre odprowadzenie wilgoci, trwałość i ciepło. Czysty poliester tej grubości byłby zbyt chłodny – to materiał na upały, czysta wełna stałaby się zbiornikiem na wodę – gdy nasiąknie wilgocią, nie lubi się nią dzielić z otoczeniem, bez niewielkiej domieszki poliamidu materiał byłby bardziej podatny na zniszczenie.
Skiturowe spodnie termoaktywne, czyli legginsy lub po prostu kalesony, w naszym odrobinę matematycznym ujęciu, to warstwa konieczna, ale niewystarczająca. To one gwarantują podstawowy komfort termiczny, odprowadzają wilgoć od skóry, nie chronią jednak przed wiatrem i wodą, która w postaci śniegu jest podczas narciarskiej wycieczki wszechobecna. To zadanie stoi przed skiturowymi spodniami z membraną, o których więcej w dalszych akapitach. Z uwagi na wysokość skiturowych butów i konieczność ciasnego ich spinania, długie kalesony mogą powodować dyskomfort, spodnie o długości 3/4 mieszczą się pod długą skarpetą, pozostają powyżej butów, więc nie rolują się w środku, nie powodują miejscowego ucisku i zapewniają komfort termiczny tam, gdzie jest to potrzebne. Zwolennicy długiej wersji termoaktywnych spodni (które sprawdzą się też w pieszej turystyce) polubią termoaktywne spodnie MERINO WARM ACTIVE Thermowave, dostępne w wersji damskiej i męskiej.
Spodnie na skitury
W przypadku łatwych, spacerowych tras skiturowych, przy dobrej pogodzie, wystarczą spodnie z powłoką DWR (Durable Water Repellency) bez wodoszczelnej i paroprzepuszczalnej membrany. Są wystarczająco ciepłe, by łącznie z bielizną stanowiły odpowiednią ochronę przed umiarkowanie nieprzyjaznymi warunkami atmosferycznymi i wystarczająco wodoodporne, by przetrwały suche do końca wycieczki. Dla fanów freeride’u w wyższych górach i jazdy w puchu po nieprzetartych szlakach polecamy modele z wodoszczelną i paroprzepuszczalną membraną, która pozwoli komfortowo przetrwać niesprzyjające warunki, umożliwiając podkręcenie tempa na podejściach.
Skiturowe spodnie z membraną spełniają trzy podstawowe funkcje: chronią przed wiatrem, stanowią barierę, pod którą wytwarza się chroniąca przed utratą ciepła warstwa powietrza oraz chronią przed wodą, z którą turysta na nartach ma najczęściej styczność pod postacią śniegu (w stanie ciekłym stosunkowo rzadko, ale też może się zdarzyć). By dobrze spełniały powyższe funkcje muszą posiadać jeszcze jedną właściwość sprawnie odprowadzać wilgoć na zewnątrz – ważne z punktu widzenia komfortu użytkownika, ale również termiki, woda bowiem jest doskonałym przewodnikiem ciepła (dwudziestotrzykrotnie lepszym od powietrza), a zamarznięta przewodzi ciepło jeszcze ponad czterokrotnie sprawniej. W mokrych od środka spodniach czy kurtce szybko zrobi się bardzo zimno.
Dzięki zastosowaniu wydajnej membrany paroprzepuszczalnej oraz systemowi otworów wentylacyjnych w nogawkach, nawet podczas intensywnego wysiłku wilgoć parująca ze skóry odprowadzana jest na zewnątrz. W skiturowych spodniach JMP zastosowaliśmy japońskie materiały Dermizax®EV oraz Dermizax®NX o absolutnie topowych parametrach, gdzie paroprzepuszczalność materiału sięga 40.000 g pary wodnej / m2 / 24 godziny.
Zobacz model spodni skiturowych o luźnym kroju 3L PROTONE JMP o paroprzepuszczalności rzędu 20.000 g pary wodnej / m2 / 24 godziny lub spodnie turystyczne NANO NX JMP z ultracienkiego i lekkiego materiału DERMIZAX®NX o paroprzepuszczalności na najwyższym poziomie 40.000 g pary wodnej / m2 / 24 godziny. W obu modelach znajdziesz praktyczne kieszenie, obszerne otwory wentylacyjne, wytrzymałe bryzgoszczelne zamki, wzmocnienia przy kostkach i podklejane szwy. To naprawdę wygodna i trwała odzież na skitury.
Kurtki na skitury
W klasycznym podejściu do tematu bazowego stroju skiturowego drugą warstwę ochronną górnej części ciała stanowiłaby cieplejsza bluza lub kurtka hybrydowa (ocieplana na piersi, bardziej przewiewna na plecach i rękawach), która zapewniłaby odpowiednią ochronę cieplną oraz sprawne odprowadzenie wilgoci generowanej przez narciarza na podejściach. Bluza jednak w przypadku wiatru i opadów śniegu przestaje spełniać swoje zadanie – nie zapewnia bowiem odpowiedniej ochrony przed wiatrem, a przy opadach śniegu szybko staje się mokra i traci swoje własności izolacyjne.
W naszym podejściu, które możemy zaproponować dzięki najwyższym na rynku parametrom paroprzepuszczalności, drugą warstwą skiturowej odzieży w górnej części ciała stanowi skiturowa kurtka z membraną. Podobnie jak w przypadku spodni z membraną zapewnia ona ochronę przed wiatrem, śniegiem i wodą z zewnątrz, stanowi barierę dla izolacyjnej warstwy powietrza pod nią oraz pozwala na odparowanie wilgoci ze skóry generowanej podczas wysiłku dzięki bardzo wysokiej paroprzepuszczalności. To rozwiązanie nada Ci lekkości na podejściach, ale również pozwoli na przemieszczanie się i jazdę w gorszych warunkach. Dopiero bardzo złe warunki lub silniejszy mróz zmuszą Cię do założenia kolejnej warstwy, którą w naszym podejściu będziesz mógł założyć na kurtkę z membraną – dzięki temu ciepło, które wygenerowałeś podczas ruchu, nie ucieknie w czasie przebierania i zmiany kolejności warstw.
Sprawdź kurtkę skiturową PROTONE o paroprzepuszczalności 20.000 g pary wodnej / m2 / 24 godziny w wersji damskiej i męskiej z dużymi kieszeniami zapinanymi na zamek, małą kieszonką na rękawie, kapturem, który pomieści kask i wieloma innymi cechami, które zapewniają jej bardzo wysokie parametry użytkowe. Zobacz również kurtkę skiturową NANO NX, wyprodukowaną z topowego, bardzo lekkiego i wyjątkowo wytrzymałego materiału DERMIZAX®NX 40.000 o wodoszczelność na poziomie 20.000 mm wody / m2 / 24 godziny i oddychalności na poziomie rekordowych 40.000 g pary wodnej / m2 / 24 godziny. Znajdziesz w niej kaptur na kask, dwie duże kieszenie na piersi, bryzgoszczelne zamki i klejone szwy. Nasz sklep z odzieżą sportową ma w ofercie również kurtkę skiturową NANO NX, dostępną w wersji damskiej i męskiej w różnych kolorach.
Jednym z najważniejszych elementów skiturowej garderoby jest kask. Nie musisz zakładać go na podejście przetartym szlakiem, ale na skiturach często będziesz poruszać się w odludnych rejonach, wśród drzew, skał, w puchu, pod którym mogą czaić się przeszkody i na oblodzonych stokach. Kask nie będzie Ci potrzebny do momentu, w którym uderzysz w coś głową, tak to działa. Pamiętaj o tym, kiedy przekręcasz wiązania i puszczasz się w dół. Na zjazdach miej kask na głowie.
Elementy skiturowej garderoby, które pozwolą Ci sterować termiką
Pomijając te wyjątkowe dni, gdy na podejściach będziesz paradować w krótkim rękawku, odmachując innym podobnie odzianym turystom, większość skiturowych wypraw to naprzemienna walka o nieprzegrzanie się na podejściach i niewychłodzenie na postojach i zjazdach.
-
- Przed każdą wyprawą zapoznaj się z prognozami pogody w danym obszarze (również na szczytach, jakie planujesz zdobyć), w tym z prognozowaną temperaturą, siłą i kierunkiem wiatru oraz opadami. Możesz skorzystać z popularnego Windy w telefonie, gdzie wszystko ogarniesz jednym rzutem oka na grafikę.
-
- Każde wyjście w góry traktuj jak przygodę ale i lekcję na przyszłość, także w temacie odzieży. Zapisuj wnioski, notuj, jak szybko szedłeś (nie musi być to obiektywna prędkość, raczej odczuwalny wysiłek), jakie były warunki i co miałeś na sobie. Notatki możesz robić na przykład w serwisie Strava.
-
- Stwórz własną „tabelę” (może być w głowie), w której zakresom temperatur przypiszesz warstwy odzieży skiturowej na podejście, oraz dodatkowej na postoje i zjazdy. W przypadku bardzo silnego mrozu spakuj do plecaka grubszą niż zwykle puchówkę.
-
- Obserwuj innych, ale nie ufaj ślepo ich zasadom, a zwłaszcza kolorowym zdjęciom na Instagramie – każdy organizm jest inny, każdy inaczej reaguje na wysiłek, inaczej odczuwa temperaturę i inaczej się wychładza.
-
- Eksperymentuj. Stwórz własny system w oparciu o te elementy skiturowej lub turystycznej garderoby, które posiadasz. Jeśli coś się nie sprawdza, testuj inne zestawy. Zapisuj wnioski, np. „bluza marki x bez sensu jak wieje, merino od y za ciepłe powyżej -3 stopni”.
Poniżej znajdziesz nasze propozycje elementów skiturowej odzieży, czyli ubrania na skitury, z których sami korzystamy w zależności od pogody, warunków w górach i planów:
Na delikatny mróz, bez wiatru
Kamizelka turystyczna COMO JMP z ociepleniem Primaloft, bez kaptura, dostępna także w damskiej wersji lub Kamizelka ALPHA JMP z kapturem, który pomieści kask skiturowy lub wspinaczkowy, odporna na wilgoć, wiatroszczelna, ciepła i szybkoschnąca, również w damskiej wersji.
Na lekki mróz i bezwietrzną pogodę bez opadów
Ciepła, ale niechroniąca przed wiatrem Bluza turystyczna MILES merino JMP.
Na większy mróz i wiatr
Ciepła i chroniąca przed wiatrem, konstrukcją przypominająca softshell bluza turystyczna EVO Polartec Wind Pro JMP w męskiej lub damskiej wersji.
Na podobną pogodę, czyli większy mróz i umiarkowany wiatr:
Hybrydowa, wykonana z topowych materiałów Primaloft SILVER 40g i WIND PRO od POLARTEC damska lub męska kurtka turystyczna HYBRYDA JMP.
Na dłuższe przystanki i szybkie zjazdy
Zakładana na kurtkę z membraną puchówka/Primaloft, na przykład kurtka puchowa NEO 2 Primaloft JMP, którą bardzo łatwo skompresujesz i spakujesz do plecaka i naprawdę docenisz, gdy zajdzie słońce lub konieczny będzie dłuższy postój, dzięki ociepleniu PRIMALOFT® SILVER 133 g.
Krótkie spodenki i spódniczki to wbrew pozorom nie elementy letniej garderoby, ale dodatkowe ocieplenie na bardzo mroźne dni, warto mieć je w plecaku, zwłaszcza w wyższych górach, gdzie niskie temperatury powietrza i ekspozycja na wiatr może dawać się we znaki. Zobacz spodenki skiturowe Primaloft ALP JMP lub spódniczkę turystyczną damską HYBRYDA JMP.
Lepiej nosić niż się prosić, czyli zapasowe elementy skiturowej odzieży, które zawsze warto mieć w plecaku
To, że w zimowych górach należy mieć czapkę, rękawiczki i komin, jest oczywiste. Dodatkowe ubrania na skitury, np. zapasowa czapka, druga (lub nawet trzecia) para rękawiczek i element garderoby, którym osłonisz szyję, może uratować Ciebie lub twojego towarzysza, gdy któraś z tych rzeczy zgubi się lub zamoknie. W przypadku rękawiczek warto do plecaka wrzucić naprawdę ciepłą parę (puchowe rękawiczki z jednym palcem będą super), zwłaszcza jeśli marzniesz w dłonie. Czy i jakie skarpety na skitury ze sobą zabrać? Dodatkowa para może Ci się przydać nie tylko w przypadku, gdy ta, którą masz na sobie, zmoknie. Czasem warto przebrać skarpetki, by uchronić stopy przed odciskami i poprawić swój komfort. Ważne, by były stosunkowo cienkie, dobrze dopasowane, zapewniały Ci komfort termiczny i dobrze odprowadzały wilgoć.
Jeśli w tym roku nie skorzystałeś jeszcze z zimy w górach, sprawdzaj pogodę, zaplanuj trasę, kompletuj sprzęt, pakuj skiturową garderobę i ruszaj na wycieczkę. Mamy nadzieję, że dowiedziałeś się czegoś ciekawego z naszego artykułu o odzieży na skitury i szybko stworzysz swój własny system ubierania i pakowania. Wyciągnij z tej zimy maksa! Dobrej zimy! Dobrej zabawy!